Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Dziennik paoz'a - PPI, nie do konca od podstaw :) - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: Dziennik paoz'a - PPI, nie do konca od podstaw :) (/Temat-Dziennik-paoz-a-PPI-nie-do-konca-od-podstaw-106788)

Strony: 1 2 3


RE: Dziennik paoz'a - PPI, nie do konca od podstaw :) - full2000 - 29-01-2015 00:13

Uderz lepiej w yt to szybciej efekty będąBig Grin


RE: Dziennik paoz'a - PPI, nie do konca od podstaw :) - paoz - 29-01-2015 08:21

Pewnie tak ale tam tez jest tych filmow od zawalenia. Musialbym chyba pomyslec nad nowa nisza. Pozatym, jade na fejkach. Gdybym prowadzil real content to smialo moge na yt wkraczac wraz ze wczesniej przygotowanymi, swoimi filmami. Tongue a po 2. bardziej wole dzialac na blogach Smile


RE: Dziennik paoz'a - PPI, nie do konca od podstaw :) - paoz - 29-01-2015 17:53

Dzień 8
29.01.2015

Dzis na PELNEJ K****E. Przyszedlem z nocki po 6 i juz mialem zwalony humor, do 8 posiedzialem na fb, reklamowalem fp, dodawalem znajomych. Czytalem tez dzienniki(niektore mnie zdemotywowaly do dalszej pracy Big Grin) i poradniki rozne. Poszedlem pozniej sie przespac, bo spalem na siedzaco.
Wstalem, troche poczytalem, dodalem kilka postow na bloga i sie zaczelo. Po 1. padla mi przegladarka, chrome. Ogolnie stracilem 2 okna w ktorych bylo +/- po 20 zakladek, waznych dla mnie. Wk******M sie niesamowicie, ale to jeszcze pryszcz. Jakis czas pozniej komp sie zawiesil kompletnie i zresetowal.
Bum. Padl mi dysk twardy. jupi! Huh beka beka
Mam w kompie 2 dyski. Jeden na system, gry inne installki , muzyke ktora slucvham itp. ten drugi natomiast, co mi padl. Tam bylo WSZYSTKO. Moge powiedziec ze to byl typowy swietnik, ale uporzadkowany. Mialem tam zdjecia, obrazki, teksty ktore mialem dodac na fb, rozne poradnik. Masa poradnikow w pdf. Kilkanascie wlasnych arkuszy w exelu, wlasne zapiski, mysli, spostrzerzenia, moj archiwalny pierwszy blog. Zaszyfrowane hasla do stron, kopie zapasowe kilku telefonow. Wszystkie pierdoly ktorte byly mi potrzebne do bloga, informacje ktore znalazlem w necie odnosnie PPI/PPA i ogolnie zarabiania. Tam byla moja jedna wielka biblioteka, ktora tworzylem ponad 6 lat. Wyobrazacie sobie teraz, co w tym momencie czuje?
Wybaczcie, musialem gdzies o tym napisac bo by mnie rozwalilo chyba od srodka. Akurat "swietnie" sie sklada, bo rzucam palenie i ogolnie nie pale juz 2 tydzien a tu taka akcja.
Siedze, patrze w ten durny ekran i mysle...
W sumie nic nie mysle bo mam dosyc juz wszystkiego. Xpokerface



Moje główne cele:
  • zarobic 2,5k na nowy komputer
  • wiecej czasu poswiecic nauce html/css
  • bardziej wydajnie gospodarowac czasem.(pracuje na 3 zmiany, czesto z dnia na dzien dowiaduje sie jaka mam zmiane nastepnego dnia:rolleyesSmile



Co dzisiaj zrobiłem:
  • zniszczylem swoj najwazniejszy dysk twardy 4


Projekty FP
  • FP projekt A 69 like [Obrazek: ubzAyTo.png?1]
  • FP projekt B 12 like [Obrazek: ubzAyTo.png?1]
  • FP projekt C 5 like [Obrazek: ubzAyTo.png?1]
  • FP projekt D 6 like [Obrazek: ubzAyTo.png?1]
  • FB grupa A 104 osoby



Zarobki:
  • 0/2500



RE: Dziennik paoz'a - PPI, nie do konca od podstaw :) - paoz - 16-02-2015 23:24

16.02.2015

Dawno nic nie pisałem. Po tym jak padł mi dysk straciłem wenę na cokolwiek. Odzyskałem częśc danych ale znaczną większość musiałem ręcznie odbudowywać.
Przez cały ten czas ciągle "pracowałem", dodawałem posty, zrobiłem kolejnego bloga, tym razem pod PL. Niestety, leadów jak nie było tak nie ma.
Owszem, wpadło coś tam za 0,02$ impreza ale to odosobniony przypadek.

Na chwile obecną brak mi jakiejkolwiek motywacji... Sad co wcale nie oznacza że mam zamiar przestać działać.
Choćbym i porzez pół roku nic konkretnego nie zarobił., nie mam zamiaru odpuścić.
Nie chcę spamować. Nie lubię spamu, i jak ja to nazywam, jest to metoda na desperata. NIE OBRAŻAJĄC NIKOGO.

Podjąłem się zarabiania w sieci, bo wynagrodzenie za pracę na etacie mi nie wystarcza. Mieszkam z rodzicami i rodzeństwem, rodzice nie pracują.
Zacząłem w PV i to było moje pierwsze spotkanie z "zarabianiem" nie wyciagnąłem, nic z porogramu... bez wkładu własnego długo trzeba klikać i klikać.
Ogólnie, to poświęcam zarabianiu cały swój wolny czas. Czytam poradniki, ogladam filmy, czytam wasze dzienniki pracy, wyciągam wnioski. Może coś żle robię, może coś mi umyka.
Trafiłem na te forum, bo właśnie szukałem, no ciekawe czy się tym nie zrażę do innych Tongue szukałem osób używających boty w PV, chciałem je zgłosić i mieć z tego jakąś nagrodę. Ale ostatecznie odpuściłem, nie będę nigdzie zgłaszał rodaków.

Doszedłem do wniosku, że szybki zarobek, poraktycznie od 1. dnia pracy opiera się głównie na spamie. Stad też te wszystkie zarobki początkujących earnerow, jeszcze tego samego dnia, oparte sa w dużej mierze na spamie. A ja spamu nie lubię Tongue

To tyle co chciałem napisać, dziennik na chwilę obecną zawieszam. Zacznę w nim pisać gdy tylko znajdę jakiś swój sposób na w miarę regularny zarobek. Bardzo możliwe że zrezygnuję z PPI na rzecz innego sposobu na zarabianie.

Dziękuje trym co zaglądali, pozdrawiam i powodzenia życzę Smile

paoz