Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-195)
+--- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-228)
+--- Wątek: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie (/Temat-Rozliczanie-sie-z-Adsense-a-bezrobocie-116544)

Strony: 1 2


RE: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - rachman - 25-06-2015 14:29

Cytat:Podejrzewam, że kilka milionów ludzi jest zarejestrowanych jako bezrobotny, chodzi podpisuje się, odrzuca oferty pracy a dobrych pare lat pracuje juz.
Może kiedyś tak było. Nie jestem pewien ale teraz po odrzuceniu kilku ofert wyrejestrowują Cię i tracisz możliwość rejestracji na pół roku. Może ktoś to skoryguje ale jakoś tak to było.

Cytat:Jeśli nie zarabiasz dużych sum tylko jakieś drobne ewentualnie te 1500 zł to nie masz się czym przejmować.
Weź naprawdę facepalm Po pierwsze 1500 to duża suma w sprawach socjalnych. Po drugie dowiedz się jakie walą kary to może zmienisz zdanie czy jest się czym przejmować czy nie...

Cytat:Te wszystkie posły-osły i całe państwo wie, że ludzie rejestrują się tylko po to żeby mieć ubezpieczenie. Państwo na to spogląda przychylną ręką.
Wiedzą. Oczywiście i dlatego coraz to nowe nowelizacje, zmiany i obostrzenia kolego wprowadzają żeby takich cwaniaków łapać i doić jak krowy. Przychylna ręka państwa... ja pierdziele... ile Ty żyjesz w tym kraju i ile razy byłeś w urzędach? Łatwiłem kilkadziesiąt spraw w życiu w prawie wszystkich urzędach jakie istnieją - skarbowe, statystyczne, fiskus, sądy, urzędy stanu cywilnego, policja, burmistrze, itd. itd. itd. Jakoś tej przychylnej ręki nie odczułem. Często wręcz przeciwnie.
Jak dorwą za łamanie jakichś przepisów to na palcach liczyć w skali kraju sytuacje gdy urzędnik postąpi przychylnie czyli wbrew przepisom. Państwo pilnuje przepisów a nie Twojego dobrego samopoczucia. Łamiesz przepis to Ci przedstawiają paragrafy i jak masz jaja i wiedzę lub kasę na radców/adwokatów itp. to walczysz by wyjść z tego najmniejszym kosztem Sex

Cytat:stać mnie na to, ale mam nadzieje że się ulitują, bo oczywiście podatek odporwadze wraz z interpretacją indywidualną
Jak Cię stać to wal już przed do radcy by to poustawiać tak by potem w razie W mniej się nakombinować. Serio wiem z doświadczenia że lepiej się przygotować przed to potem mniejszy stres i koszty. Na litość to nie licz. Sporadyczność. Jest przepis to jak mają dla Ciebie w imię czego tuszować sprawę? Rozumiesz? Urzędnik ma ryzykować premię by Ci dogodzić? Jak nie musi to tego nie zrobi. Jak ma widełki to może jak ładnie pogadasz to da mniejsze konsekwencje ale raczej wolą dawać większe bo u przełożonego to lepiej wygląda. Znam kilka osób pracujących kiedyś lub nadal w urzędach i tak mi to opowiadali wygląda od środka. Nieraz nawet premię dostają jak dorwą kogoś. Więc w imię czego mieli by zrzekać się premii czy ryzykować naganą od szefa idąc komuś na rękę Undecided


RE: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - Verb22 - 25-06-2015 15:26

(25-06-2015 14:29)rachman napisał(a):  
Cytat:Podejrzewam, że kilka milionów ludzi jest zarejestrowanych jako bezrobotny, chodzi podpisuje się, odrzuca oferty pracy a dobrych pare lat pracuje juz.
Może kiedyś tak było. Nie jestem pewien ale teraz po odrzuceniu kilku ofert wyrejestrowują Cię i tracisz możliwość rejestracji na pół roku. Może ktoś to skoryguje ale jakoś tak to było.

Cytat:Jeśli nie zarabiasz dużych sum tylko jakieś drobne ewentualnie te 1500 zł to nie masz się czym przejmować.
Weź naprawdę facepalm Po pierwsze 1500 to duża suma w sprawach socjalnych. Po drugie dowiedz się jakie walą kary to może zmienisz zdanie czy jest się czym przejmować czy nie...

Cytat:Te wszystkie posły-osły i całe państwo wie, że ludzie rejestrują się tylko po to żeby mieć ubezpieczenie. Państwo na to spogląda przychylną ręką.
Wiedzą. Oczywiście i dlatego coraz to nowe nowelizacje, zmiany i obostrzenia kolego wprowadzają żeby takich cwaniaków łapać i doić jak krowy. Przychylna ręka państwa... ja pierdziele... ile Ty żyjesz w tym kraju i ile razy byłeś w urzędach? Łatwiłem kilkadziesiąt spraw w życiu w prawie wszystkich urzędach jakie istnieją - skarbowe, statystyczne, fiskus, sądy, urzędy stanu cywilnego, policja, burmistrze, itd. itd. itd. Jakoś tej przychylnej ręki nie odczułem. Często wręcz przeciwnie.
Jak dorwą za łamanie jakichś przepisów to na palcach liczyć w skali kraju sytuacje gdy urzędnik postąpi przychylnie czyli wbrew przepisom. Państwo pilnuje przepisów a nie Twojego dobrego samopoczucia. Łamiesz przepis to Ci przedstawiają paragrafy i jak masz jaja i wiedzę lub kasę na radców/adwokatów itp. to walczysz by wyjść z tego najmniejszym kosztem Sex

Cytat:stać mnie na to, ale mam nadzieje że się ulitują, bo oczywiście podatek odporwadze wraz z interpretacją indywidualną
Jak Cię stać to wal już przed do radcy by to poustawiać tak by potem w razie W mniej się nakombinować. Serio wiem z doświadczenia że lepiej się przygotować przed to potem mniejszy stres i koszty. Na litość to nie licz. Sporadyczność. Jest przepis to jak mają dla Ciebie w imię czego tuszować sprawę? Rozumiesz? Urzędnik ma ryzykować premię by Ci dogodzić? Jak nie musi to tego nie zrobi. Jak ma widełki to może jak ładnie pogadasz to da mniejsze konsekwencje ale raczej wolą dawać większe bo u przełożonego to lepiej wygląda. Znam kilka osób pracujących kiedyś lub nadal w urzędach i tak mi to opowiadali wygląda od środka. Nieraz nawet premię dostają jak dorwą kogoś. Więc w imię czego mieli by zrzekać się premii czy ryzykować naganą od szefa idąc komuś na rękę Undecided


Chodzi o to żeby mi nie wlepili 5000 pln, tylko 1500-2000 pln. Mniejszą grzywne. Troszkę irytujące jest to twoje ciągle narzekanie na urzędy i straszenie nimi. Każdy wie jak to jest. Nie jedna firmę zniszczyli, niejednego człowieka udupili. Mój kraj, taki piękny. Zależy od podejścia urzędasa. Prawo jest takie, że nie mogę płacić zusu jeśli zarabiam przez internet. Prywatne ubezpieczenie nie daje mi nawet 30 % tego co zus. A umowy o dzielo czy prace nie mam. Więc jest przestarzałe. W sumie Zus i tak niebawem upadanie, więc czego się obawiać.


RE: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - rachman - 25-06-2015 15:33

Ja nie straszę tylko ostrzegam na podstawie swoich doświadczeń w wielu sprawach. Jak Cię to nie interesuje to przepraszam. Nie jednej osobie już pomogłem w urzędach, także na tym forum, ale nie radzę nikomu na siłę Smile ZUS nie upadnie tonie firma prywatna tylko co najwyżej zostanie zreformowany. Powodzenia

p.s.
Pierwsze słyszę o takim prawie:
Cytat:Prawo jest takie, że nie mogę płacić zusu jeśli zarabiam przez internet.
zmień źródła informacji lepiej, taka niewinna wskazówka...


RE: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - szykiryki - 25-06-2015 16:37

@[Verb22], nie kumam. Zarabiasz sporo kasy.
Czemu nie chcesz normalnie wyrejestrować się z UP, wykupić dobrowolne ubezpieczenie w NFZ (tylko 4 stówki- PEŁNE UBEZPIECZENIE SZPITALE itp- idnetyko jak masz w urzędzie) i spać spokojnie? (bo jesteś zarejestrowany tylko po to, by ciągnąć ubezpiecznie zdrowotne...)

Na takich "cfaniaków" jak Ty idą moje składki- przez co ja finalnie dostaje niższe wynagrodzenie z pracy (tak, tak, składka na finansowanie osób bezrobotnych, by mogli sobie korzystać z ubezpieczenia Xpokerface).

Nawet po studiach, gdy pracowałam chwilę na umowę o dzieło, bez umowy i na "rachunki" wykupiłam ubezpieczenie w NFZ (jestem dość kontuzyjna, więc wolałam nie ryzykować), a nie kombinowałam jak to zarabiać, a jednocześnie doić "normalnie" pracujących za sprawą ubezpieczenia z UP...

Poza tym największą głupotą jest otrzymywanie kasy na konto, rozliczanie się z niej ze skarbówką i bycie zarejestrowanym w UP... Przepływ informacji między tymi instytucjami może nie jest zbyt szybki, ale występuje...


RE: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - Verb22 - 25-06-2015 17:23

(25-06-2015 16:37)szykiryki napisał(a):  @[Verb22], nie kumam. Zarabiasz sporo kasy.
Czemu nie chcesz normalnie wyrejestrować się z UP, wykupić dobrowolne ubezpieczenie w NFZ (tylko 4 stówki- PEŁNE UBEZPIECZENIE SZPITALE itp- idnetyko jak masz w urzędzie) i spać spokojnie? (bo jesteś zarejestrowany tylko po to, by ciągnąć ubezpiecznie zdrowotne...)

Na takich "cfaniaków" jak Ty idą moje składki- przez co ja finalnie dostaje niższe wynagrodzenie z pracy (tak, tak, składka na finansowanie osób bezrobotnych, by mogli sobie korzystać z ubezpieczenia Xpokerface).

Nawet po studiach, gdy pracowałam chwilę na umowę o dzieło, bez umowy i na "rachunki" wykupiłam ubezpieczenie w NFZ (jestem dość kontuzyjna, więc wolałam nie ryzykować), a nie kombinowałam jak to zarabiać, a jednocześnie doić "normalnie" pracujących za sprawą ubezpieczenia z UP...

Poza tym największą głupotą jest otrzymywanie kasy na konto, rozliczanie się z niej ze skarbówką i bycie zarejestrowanym w UP... Przepływ informacji między tymi instytucjami może nie jest zbyt szybki, ale występuje...

Po pierwsze moje dochody są sporadyczne, jest szansa że w tym miesiacu nie zarobie nic, albo zarobie dużo. Jest szansa że będę zarabiał, albo juz nigdy. Teoretycznie więc i tak dostane kare, wiec zaplace 400 pln X 12 miesięcy czyli 5000 pln kary, wiec nie wyzywaj mnie od cwaniaków. Tak czy inak muszę się rozliczyć, bo zarobiłem dużo a lepiej mieć na pieńku z urzędem pracy niż urzędem skarbowym. To ja odbije pałeczke i powiem że moje kilkutysięczne podatki idą na to że korzystasz z dróg, szkół ETC. Inaczej rzecz biorąc, jak jesteś na bezrobociu to albo umowa o dzieło, albo o prace - w tym kraju to prawie nierealne, albo jesteś niewolnikiem systemu, bo nie możesz tknąć złotówki (w jakiej formie można płacić 400 pln? ) , bo jasne jest że jeśli zachorujesz na poważną chorobę, to żadne prywatne ubezpieczenie ci nic nie da. I tak mamy do wyboru, pełny socjal, albo pełny liberalizm.


RE: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - Stejk - 25-06-2015 17:28

Jak masz UoD to też nie ma ubezpieczenia.


RE: Rozliczanie się z Adsense a bezrobocie - szykiryki - 25-06-2015 17:54

Poczytaj o dobrowolnym ubezpieczeniu w NFZ,bo wciaz myslisz, ze jest to 'prywatne ubezpieczenie'...

Nie mozna byc troche w ciazy.
Albo zajmij sie zarabianiem w sposob ciagly, albo zarabiaj sobie pare stowek raz na pare miechow i badz zarejestrowany w UP.
Pytanie brzmi: chcesz byc nadal zarejestrowany w UP, korzystac z darmowgo ubezpieczenia, zarabiac na roznych serwisach internetowych, rozliczac sie z tych zarobkow i zyc dlugo i szczesliwie? Mozna i tak, nie szukaj wiec problemow tam gdzie ich nie. Prawdopodobienstwo kontroli jest niskie.

Dalam Ci gotowe rozwiazanie-wyrejestrowanie z UP, wykupienie ubezp. w NFZ (to NORMALNE ubezpieczenie), zarabianie w necie. Najprostsze rozwiazania sa najlepsze. Pozdro

P.s. popraw mnie, jesli sie myle.
Podejrzewam, ze jestes osoba mloda-wnioskuje po braku 'przymusu' zarabiania, a co za tym idzie oplacania mieszkania, zarcia, zycia. Masz ponizej 26 lat, zapisujesz sie do darmowej szkoly policealnej, masz darmowe ubezpieczenie, zarabissz sobie ile chceszz, bez konircznosci rejestracji w up Wink