Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet. Dołącz do Największego w Polsce forum o tematyce Zarabiania przez Internet. Praca w domu stała się bardzo popularna.

Post: #11

Właśnie głównie chodzi mi tutaj o ankiety, zadania, lajkowanie, cokolwiek takiego. Jestem nowa w tym wszystkim, stąd ten temat i pytanie. Zastanawiałam się również nad copywritingiem, ale myślę, że nie podołałabym tematom i wymaganiom. ClixSense i mypay znam, jak również myiyo. Z tym ostatnim mam straszny problem, bo nie dostałam do tej pory linku aktywacyjnego... Mimo spamowania wysyłaniem maila. Ech, pewnie wina mojej poczty. Nie chcę zarabiać kokosów, to po prostu miałby być dodatek, jakaś stówka na miesiąc z kilku portali, tylko szukam jakichś portali, które nie padną po chwili, które są wiarygodne i nie ukrywam - które updatują ankiety, zadania. O mypay'u czytałam na tej stronie i mówiliście, że kiedyś było lepiej, łatwiej było coś uzbierać, a teraz jest problem. Ogółem mypay ma codziennie jedną akcję za 0,08zł. ;-;

Post: #12

Moim zdaniem, to na te portale z ankietami szkoda czasu. Tylko ClixSense jest jedynym, który jest warty uwagi. Bo tutaj ok. 50zł bez polecania w miesiąc można zarobić.
Lepiej się skupić na polecaniu ClixSense. Gdy zdobędziesz jednego aktywnego partnera, to jakiś % od jego zarobków będzie trafiał już zawsze do Ciebie.

W innych portalach z ankietami jest tak, że na wypłatę 50zł zbiera się minimum kilka miesięcy.. a nawet kilkanaście. Szkoda po prostu czasu. Szkoda czasu na robienie czegoś za co dostaniemy kase za pół roku - jak portal do tego czasu nie padnie. To jest moje zdanie wyciągnięte na podstawie osobistych doświadczeń, z tego typu portalami.

Lepiej w tym czasie sobie prowadzić bloga, na tematy które nas ciekawią.. chociaż czegoś się nauczysz, co może dać kiedyś przełożenie w postaci zarobionych pieniędzy. Ogólnie to uważam, że lepiej robić takie rzeczy, które i w przyszłości mogą się zwrócić, które mają sens w dłuższej perspektywie czasu. Nie chodzi o to żeby się tylko napracować, tylko żeby się napracować i miało to jakiś sens. Można od rana do wieczora oglądać reklamy na różnych buxach i zarobić te kilka groszy. Tylko co z tego? Ile czasu na to straciliśmy? Lepiej zająć się czymś konkretniejszym.

Post: #13

A jak to jest z myiyo? Dostałam dziś maila z aktywacją i całkiem miłą ankietą, przez co mam ok. 4 zł. Jest jakiś sens uczestniczenia w tym? Czy ankiety są na tyle rzadko, że również w kilka miesięcy można uzbierać kwotę do wypłacenia?
Btw. mam obawy co do bloga, że się nie przyjmie, że nikt nie wejdzie czy nie zobaczy moich wypocin. Nie chcę za bardzo spamować wszystkim i do wszystkich, żeby weszli na siłę i przez to zdobywać jakieś tam wyświetlenia. Tak samo z promowaniem, nie ukrywajmy, że nie ma dużej szansy na to, jeśli jest się laikiem jak ja. Na dodatek domena... Płatna, darmowa? ClixSense rzeczywiście mi się podoba pod względem chociażby zarabiania na taskach, bo za jeden z łatwiejszych i przyjemniejszych tasków można zarobić 0,04$, więc jeśli bym przysiadła i się uwzięła, to rzeczywiście można dorobić troszkę. Zainteresowałam się też stroną lajkuj.pl, ale jakoś to wszystko idzie za łatwo, te punkty się nabija, chociaż pewnie za jakiś czas jest ban, jeśli za dużo razy się kliknie. Nie wiem, po prostu potrzebowałabym osoby, która poprowadziłaby mnie za rękę z tym wszystkim, nie wiem za co się zabrać, dlatego wybrałam coś najprostszego i najmniej płatnego - ankiety czy jakieś zadania. Zgodzę się również, że to monotonne i mało warte, jedynie lepiej się wychodzi na zagranicznych stronach (z tego, co zauważyłam).

Post: #14

Jeśli będziesz miała nastawienie, że laik nic nie zrobi i nic mu się nie uda to do końca życia nim zostaniesz. Możesz też chwytać za poradniki, książki i uwierzyć w siebie i tą stówke wyrabiać w 3 dni

Post: #15

Co do mypay to w zarabianiu tam chodzi o to, że jedną i tą samą akcję robi się wielokrotnie używając do tego różnych adresów email i fakeowych danych. Najlepiej mieć do tego zmienne ip, bo bez niego mogą nie akceptować akcji.


Nie wiem jak tam teraz wygląda, ale za czasów gdy sam tam zarabiałem (3-4 lata temu, dawno temu w sumie) to akcji było tak z 10-20 i około połowe z nich można było robić bez końca rozłączając i połączając net (miałem wtedy zmienne ip, po każdym połączeniu netu było inne) i zakładając do nich na szybko emaile na wp.

I zarabiało się wtedy jakieś 4-5zł na godzinę. MyPay był wtedy bardzo mało popularny na ZC bo mówiono, że najlepsze czasy ma już za sobą, mało się zarabia itd. Teraz o dziwo widzę, że od jakiegoś czasu MyPay się zrobił bardzo popularny tutaj, więc widocznie dalej można zarobić tam tak jak te 3-4 lata temu, albo nawet lepiej skoro tak wzrosła jego popularność.

Post: #16

(10-11-2017 23:23)patttson napisał(a):  Jeśli będziesz miała nastawienie, że laik nic nie zrobi i nic mu się nie uda to do końca życia nim zostaniesz. Możesz też chwytać za poradniki, książki i uwierzyć w siebie i tą stówke wyrabiać w 3 dni

Chciałabym i na pewno się tym zajmę, tylko nie teraz. Rok maturalny, dlatego szukam czegoś prostego i do delikatnego dorobienia sobie. Gdybym mogła i miała czas na pewno przejrzałabym sporo poradników na tej stronie. Na to trzeba czasu i regularności.
Kurczaczki, chciałam być sprytna i ze zmiennym IP zająć się mypay'em i myślałam, że już wszystko jest okej, do czasu: "Limit dla tego programu został wykorzystany w danym czasie. Prosimy spróbować w czasie późniejszym". Szkoda, bo jakby się siadło ze zmiennym, to pieniążki by fajnie wpadały. Cookies czyściłam. Też tak ma ktoś może, kiedy robi za dużo akcji? Da się to obejść?

Post: #17

(10-11-2017 23:09)Socjopatka napisał(a):  A jak to jest z myiyo? Dostałam dziś maila z aktywacją i całkiem miłą ankietą, przez co mam ok. 4 zł. Jest jakiś sens uczestniczenia w tym? Czy ankiety są na tyle rzadko, że również w kilka miesięcy można uzbierać kwotę do wypłacenia?

Swego czasu, jak testowałem rozmaite portale z ankietami to testowałem też i MYIYO. W kilka miesięcy NIE udało mi się tam nazbierać do wypłaty. Mało tego w te kilka miesięcy nabierałem ledwie jedną czwartą. Jak dla mnie, to szkoda czasu. Może niektórzy jak mają nieco bardziej atrakcyjny ten profil, to dostają troche tych ankiet więcej.. może z biegiem czasu też jest ich więcej. Jednak ja tego portalu nie polecam, w sumie to żałuje, że straciłem swój czas na wypełnienie tych ich kilku ankiet.
Pamiętaj, też że wiele osób będzie zachęcało do rejestracji. Dlaczego tak robią? Bo od polecania mają zarobek, bo widzisz, tak jak pisałem wcześniej, tutaj wszystko kręci się wokół polecania

(10-11-2017 23:09)Socjopatka napisał(a):  Btw. mam obawy co do bloga, że się nie przyjmie, że nikt nie wejdzie czy nie zobaczy moich wypocin. Nie chcę za bardzo spamować wszystkim i do wszystkich, żeby weszli na siłę i przez to zdobywać jakieś tam wyświetlenia. Tak samo z promowaniem, nie ukrywajmy, że nie ma dużej szansy na to, jeśli jest się laikiem jak ja.

Oj, trzeba zmienić podejście
Ale młoda jesteś masz jeszcze czas. Też kiedyś podobnie myślałem.. też kiedyś nie widziałem siebie jako osoby która tworzy swojego bloga, to była dla mnie jakaś abstrakcja (ze 2 lata temu jeszcze). Wiadomo jak jest, programują nas w tych szkołach na bezmyślnego, bezbronnego niewolnika, który jedyne co to tylko musi się oglądać na kogoś innego, że to ktoś inny mu zapewni pracę czy lepsze życie.

Dziś robię swojego bloga i wiele innych ciekawych rzeczy i jestem dumny, że tak się rozwinąłem i cały czas rozwijam, prawie każdy dzień to coś nowego i nikt mi tej dumy nie zabierze. Tak, pieniądze, też są.. Tak, są dużo lepsi fachowcy ode mnie i to tutaj na tym naszym forum. Ale ta duma i ten mój rozwój jest najwięcej warty. W życiu bym się nie spodziewał, że będę zarabiał w internecie. Bo jeszcze nie tak dawno, byłem takim bezradnym chłopczykiem i myślałem że jestem skazany do końca życia na pracę, które nienawidziłem. A wiesz gdzie był u mnie największy problem? W głowie.. i to od "głowy" zawsze polecam zacząć. Bo to tam są nasze problemy. Długo by pisać.
Trochę prywaty.. zapraszam na mojego bloga (link w sygnaturce), tam mam taki mój darmowy e-book do pobrania. On właśnie opowiada o tym jak to "głowa" może nam przeszkadza w naszym życiu i między innymi i w rozwoju w dziedzinie finansów

Aaa promocja bloga, to szeroki temat. Tutaj warto sobie poczytać o takich rzeczach jak pozycjonowanie, seo.

(10-11-2017 23:09)Socjopatka napisał(a):  Na dodatek domena... Płatna, darmowa?

Lepsze są płatne. W darmowych masz nazwę usługodawcy. Poczytaj sobie o domenach i hostingu.

(10-11-2017 23:09)Socjopatka napisał(a):  Zainteresowałam się też stroną lajkuj.pl

To ta sama liga co i myiyo. Trzeba się z rok napracować, żeby coś wypłacić. Chociaż tam nigdy nie byłem, ale tak podejrzewam. Chyba, że ktoś tam jest i ma inne zdanie na ten temat, to niech się do tego odniesie

Post: #18

(11-11-2017 23:21)wrzochal11 napisał(a):  ... jestem dumny, że tak się rozwinąłem i cały czas rozwijam, prawie każdy dzień to coś nowego i nikt mi tej dumy nie zabierze. [...] Ale ta duma i ten mój rozwój jest najwięcej warty.

Dokładnie tak, nie ma lepszego uczucia, gdy wstajesz rano

Post: #19

(11-11-2017 23:21)wrzochal11 napisał(a):  Swego czasu, jak testowałem rozmaite portale z ankietami to testowałem też i MYIYO. W kilka miesięcy NIE udało mi się tam nazbierać do wypłaty. Mało tego w te kilka miesięcy nabierałem ledwie jedną czwartą. Jak dla mnie, to szkoda czasu. Może niektórzy jak mają nieco bardziej atrakcyjny ten profil, to dostają troche tych ankiet więcej.. może z biegiem czasu też jest ich więcej. Jednak ja tego portalu nie polecam, w sumie to żałuje, że straciłem swój czas na wypełnienie tych ich kilku ankiet.
Pamiętaj, też że wiele osób będzie zachęcało do rejestracji. Dlaczego tak robią? Bo od polecania mają zarobek, bo widzisz, tak jak pisałem wcześniej, tutaj wszystko kręci się wokół polecania

Oj, trzeba zmienić podejście
Ale młoda jesteś masz jeszcze czas. Też kiedyś podobnie myślałem.. też kiedyś nie widziałem siebie jako osoby która tworzy swojego bloga, to była dla mnie jakaś abstrakcja (ze 2 lata temu jeszcze). Wiadomo jak jest, programują nas w tych szkołach na bezmyślnego, bezbronnego niewolnika, który jedyne co to tylko musi się oglądać na kogoś innego, że to ktoś inny mu zapewni pracę czy lepsze życie.

Dziś robię swojego bloga i wiele innych ciekawych rzeczy i jestem dumny, że tak się rozwinąłem i cały czas rozwijam, prawie każdy dzień to coś nowego i nikt mi tej dumy nie zabierze. Tak, pieniądze, też są.. Tak, są dużo lepsi fachowcy ode mnie i to tutaj na tym naszym forum. Ale ta duma i ten mój rozwój jest najwięcej warty. W życiu bym się nie spodziewał, że będę zarabiał w internecie. Bo jeszcze nie tak dawno, byłem takim bezradnym chłopczykiem i myślałem że jestem skazany do końca życia na pracę, które nienawidziłem. A wiesz gdzie był u mnie największy problem? W głowie.. i to od "głowy" zawsze polecam zacząć. Bo to tam są nasze problemy. Długo by pisać.
Trochę prywaty.. zapraszam na mojego bloga (link w sygnaturce), tam mam taki mój darmowy e-book do pobrania. On właśnie opowiada o tym jak to "głowa" może nam przeszkadza w naszym życiu i między innymi i w rozwoju w dziedzinie finansów

Aaa promocja bloga, to szeroki temat. Tutaj warto sobie poczytać o takich rzeczach jak pozycjonowanie, seo.

(10-11-2017 23:09)Socjopatka napisał(a):  Na dodatek domena... Płatna, darmowa?

Lepsze są płatne. W darmowych masz nazwę usługodawcy. Poczytaj sobie o domenach i hostingu.

(10-11-2017 23:09)Socjopatka napisał(a):  Zainteresowałam się też stroną lajkuj.pl

To ta sama liga co i myiyo. Trzeba się z rok napracować, żeby coś wypłacić. Chociaż tam nigdy nie byłem, ale tak podejrzewam. Chyba, że ktoś tam jest i ma inne zdanie na ten temat, to niech się do tego odniesie

Rzeczywiście coraz częściej widzę, że owszem, można zarobić na KILKU portalach ŁĄCZNĄ sumę ok. 50-100zł, ale co mi z tego, że zanim ja to wypłacę, to będę o lasce już chodzić... Albo refy, albo coś innego. Gdybym siadła systematycznie do clixsensa, to dałoby radę coś uzbierać, ale czasami już mam dość tych tasków i sprawdzania wszystkiego w Internecie.
Chodzi mi głównie o to, żeby nie inwestować w swój zarobek, ze względu na brak dochodów i szkoda mi pieniędzy na nieudaną inwestycję, bo znając moje szczęście, to wyjdę na gruby minus.
Jeśli chodzi o głowę - tak, to od niej się zaczyna i od myśli, że przecież nic nam w życiu nie wyjdzie, bo nie mamy jeszcze tego papierka z wykształceniem, że to jest niemożliwe itd. Trzeba się jakoś przełamać. Możliwe, że zacznę zakładać konta na YT i - nie oszukujmy się - uczyć manipulacji, na której można zarobić.
Na płatną domenę na razie nie inwestuję, nie mam jeszcze na tyle wiedzy, żeby to dobrze wykorzystać. Zacznę czytać i się uczyć czegoś na tym forum, na innych forach i promować coś. Może wyjdzie - może nie. Jednak jeszcze przed tym sprawdzę stronki ze wrzucaniem filmów i udostępnianiem ich (płatność od wyświetleń), jak np. openload.
Z lajkuj jest tak, że dajesz lajki jakimś stronkom (trzeba mieć chyba 50 znajomych na fejsie i dać potwierdzenia przy wypłacie, ale jeszcze nie doszłam do tego momentu, ale robię to z fejkowego konta, na którym dodałam jakieś randomowe osoby) i za jednego lajka strony na fejsie dostaje się 19 punktów, a 2000 punktów to 1 zł. Mam prawie te 2000 punktów bez jakiegoś wysiłku większego, ale nie robię tego często przez to, że nie chcę wyłapać bana na fb lub na tej stronie.
Pozycjonowanie jest najważniejsze, czy to blog, czy jakaś strona. Jakbym miała tak czy siak robić filmy na YouTube, to bez głosu, w miarę szybko i trzeba by było znaleźć jakiś temat. Ech... I czas.
Btw. na myiyo ankiety są dobrze płatne, ale rzadkie. Niestety.

Post: #20

We wszystkim trzeba mieć wytrwałość, żeby przynosiło to jakieś zyski. Jeśli zapiszesz się do kilku sprawdzonych paneli badawczych to na pewno w miesiącu 100 zł. będziesz miała. Tylko tu rzeczywiście trzeba byc systematycznym. Co dziś na blogu moim napisałam Trzeba tez odpowiednie strony wybierać.